Wlasnie wröcilam do domu.
Do pokonania 40km potrzebowalysmy..... 90 minut.... - w jedna strone...
Tak wiec wizyta u lekarza trwala dokladnie...12 minut.
A dojazd i przyjazd...... 3 godziny.....
No ,ale ja i tak nie mialam innych terminöw :) wiec to byl zaden problem !
Wszedzie bialo - nawet drogi sa biale od sniegu.....
W radio möwili, o 40-sto kilometrowym korku na autostradzie......
Kierowcy TIR-öw stoja gdzies od 7 godzin i nie moga sie ruszyc.....
Tak wiec moge möwic o szczesciu!
Po drodze nie bylo zadnych korköw,ani postojöw.....
A Wy ??? Jak Wy radzicie sobie w taka pogode jesli musicie gdzies pojechac????
Troche koloru w ten bialy dzien :))
Ps.
Lekarz powiedzial, ze wszystko dobrze sie goji i tak bedzie, jesli nadal pozostane
leniuszkiem i bede grzecznie lezec w lözku..... :)
Milego wieczoku Wam zycze!
Słyszałam o tym korku...szok :) A ja wybieram się w sobotę na narty...mam nadzieje, że nie będę stała w takich korkach....
OdpowiedzUsuńKochana w taka pogodę nie liczę, że szybko wrócę do domu :) Staram się nie wychodzić jeśli nie muszę. Ale jak mus to mus :) Numer telefonu do ubezpieczalni, żebym mogła szybko się dodzwonić a nie szukać w nerwach jak zasypie mi samochód całkowicie śniegiem :)
spokojnej nocy :) zdrowiej
Narty...oj Ty masz dobrze!!!!!
OdpowiedzUsuńNapewno do soboty juz przejda te opady sniegu i autostrady beda przejezdne.
Masz racje z ta ubezpieczalnia ja zapomnialam o niezawodnym ADAC :)
Zycze udanego urlopu!!!!
Przy takim sniegu bedziesz miala z pewnascia wspanoaly urlop!
U mnie właśnie na nowo sypie. Wielki biały puch :)
OdpowiedzUsuńZapraszam siebie na urodzinowe Candy.
Pozdrawiam ♥ Pati
Witaj :)
UsuńU nas sypac przestalo...ale wszedzie bialo...
Wazne,ze ulice sa wolne od sniegu..
Jednak prawda jest taka,ze swiat wyglada przepieknie!!!
Zaraz wpadne do Ciebie na odwiedziny :)
Milego dnia.