sobota, 7 grudnia 2013





          
    
            W tym roku nasz kalendarz adwentowy byl inny niz zwykle..

           Tak na dobra sprawe to dzieci maja wszystko.... i jeszcze duzo wiecej niz naprawde
           potrzebuja..

          Möj tegoroczny kalendarz byl prosty...zwykly...
         I choc pierwszego dnia nie wywolal zachwytu...to teraz jest inaczej...


                Nie bylo w nim slodkosc.. ani prezentöw....

                Podarowalam im czas... tylko dla Nich ,specjalnie dla Nich....

                Niby codzienne rzeczy ,ale w specjalnej oprawie )))




       

 
               Nie zabraklo tez "normalnego" kalendarza adwentowego od chrzestnych....
             

                                      Milego dnia Wam zycze))


                      


















8 komentarzy:

  1. O matko, żeby mi ktoś tak zafundował kalendarz ze śniadaniem do łóżka, dniem bez obowiązków i do tego piżamowy - raj bym miała normalnie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wczoraj powiedzialam,ze w przyszlym roku zrobie im kalendarz adwentowy röwniez,ale na kartce bedzie :"sniadanie dla mamusi podane do lözka " lub... "..dzis mama na dzien wolny ,a Tobie WOLNO ..ugotowac obiad..."
      ..ale patrzeli))))) az ich zamurowalo))) ...czasami trzeba sie tez posmiac)))
      ..wiec moze w przyszlym roku zrobisz sobie taki kalendarz ?????

      Usuń
    2. Ja już byłam trochę cwana, bo dla synka zrobiłam w kalendarzu zadania na zbieranie "mikołajowych punktów" ;) Ostatnio spóźniony bunt 3-latka przechodzi, więc to taka możliwość na poprawę zachowania, żeby rózgi pod choinką nie było. Musi więc pomóc w nakrywaniu do stołu, albo w odkurzaniu itp. itd. ;)

      Usuń
  2. Kochan, już Ci pisałam ( w odpowiedzi na komentarz), ze pomysł uważam za genialny!! w przyszłym roku wykorzystam- moze nie na każdy dzień, ale kilka takich "pisanych przyjemności" na pewno sie znajdzie- całuski♥

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudownie to wymyśliłaś.
    Gratuluję pomysłu.
    Pozdrawiam M.

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny pomysł:) Albo powinno być losowanie dla kogo będzie to śniadanko do łóżka:) Pomysł bardzo rodzinny:) Pozdrawiam Ala

    OdpowiedzUsuń
  5. Super :) Czas to najlepsza rzecz jaka można podarować własnym dzieciom ...

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciesze sie,ze Wam sie spodobal möj kalendarz adwentowy. Polecam !!!
    Dzieci rowniez sa zadowolone))))
    Czasami möwia.."O!! - to sobie zostawiena pözniej,gdy naprawde nie bedzie mi sie chcialo ubierac i bede caly dzien lezec w lözku .." )))
    Troche sie obawialam reakcji.... konkurowalam z "prawdziwym" kalendarzem adwentowym ,gdzie codziennie jest maly prezent....

    Dziekuje za komentarze i zycze Wam milego dnia !

    OdpowiedzUsuń